Posłanka z kartoflami Blogi6 czerwca 2025 Studium przypadku "Wadliwy mechanizm wybierania posłów do Sejmu III RP" 29 maja br. jedna z posłanek – dalej KG – zdobyła się na wyczyn głośnej, medialnej, prywatnej dostawy kartofli do domu pomocy społecznej. Ten przypadek daje nam okazję, aby przyjrzeć się posłowi, jako osobie publicznej, z punktu widzenia tych, którzy go wybrali ... więcej
Polska energia, czyli „Polityka, głupcze!” Blogi5 maja 2025 Po latach przetrzymywania w niewoli ekstremistów ekologicznych, szaleńców, radykałów i bandytów, pozwalających innym krajom, w szczególności Chinom, na uzyskanie ogromnej przewagi gospodarczej nad nami poprzez otwarcie setek elektrowni węglowych, upoważniam moją administrację do natychmiastowego rozpoczęcia produkcji energii z PIĘKNEGO, CZYSTEGO WĘGLA. ... więcej
Sikający za dorożką Blogi2 września 2007 Konrad Kornatowski – nie tak jeszcze dawno – szef policji dał się przyłapać, jak zwykły pętak, na nakłanianiu do fałszywych zeznań i ostrzeganiu przed działaniem legalnych organów państwa. Kaczmarek – został złapany za rękę i okazało się, że złożył również fałszywe zeznania w śledztwie dotyczącym przecieku. Do tego doszedł nieszczęsny Netzel, którego jedno fałszywe zeznanie, złożone na prośbę kolegów, kosztowało nie tylko utratę świetnej posady prezesa PZU. Jeśli pomysłowy Jaromir zostanie skazany, może pożegnać się z kancelarią adwokacką i pozostanie mu szukać posady u Krauzego. Oczywiście, jeśli sam Wielki Płatnik zdecyduje się wrócić do kraju. Piątkowy pokaz prokuratury zdecydowanie należał do najlepszych programów w polskiej…
Zasada nieoznaczoności ustroju państwa Blogi2 września 2007 W mechanice kwantowej istnieje takie prawo, jak zasada nieoznaczoności Heisenberga. Zanim rozpocznie się jakąkolwiek debatę publiczną na temat ordynacji, warto na wstępie uświadomić sobie podobne w swym sformułowaniu prawidło, które w prawodawstwie przedstawia się następująco: Można dokładnie określić, na czym polega proporcjonalność, ale nie wiadomo co powiedzą sędziowie Trybunału Konstytucyjnego, gdy orzekają w sprawie kolejnej ordynacji proporcjonalnej. Można dokładnie określić, na czym polega równość, ale nie wiadomo, ile zostaje z tej równości w systemie, w którym nie można samodzielnie kandydować, a na założenie partii, która wejdzie do Sejmu trzeba mieć miliony złotych. Można dokładnie określić, na czym polega bezpośredniość, ale nie wiadomo, co premier Kaczyński…
Krauze nie wraca ranki i wieczory Blogi2 września 2007 Poemat zaangażowany Krauze nie wraca ranki i wieczory We łzach go czeka Kaczmarek Netzel migreny dostał i jest chory I wiemy, że Lech to nie Jarek. W gruzach potęga Leppera leży Nikt już nie daje mu wiary Giertych do szturmu chyba uderzy W Alejach rozpiął sztandary. Trwa gorączkowy konferencyj serial Aż dusza rzęzi w człowieku Olejniczaka znów nadmuchał Kalisz I Tusk przemawia... z playbecku. Nowe wybory! – krzyczy zgraja PiS-u Dorn likwidator (i Saba) Trza nam parlament wydobyć z kryzysu władza nie może być słaba. Kaczor ma plany na przyszłą kadencję On porozstawia po kątach Ziobro już miejsca szukuje w aresztach Bereza już po remontach.…
Kwestia publiczna wobec zmowy milczenia Blogi31 sierpnia 2007 Autorytet Sejmu spada z kadencji na kadencję, obniża się też jakość stanowionego tam prawa. Jednak prawdziwą miarą fasadowości demokracji III RP (czy raczej partiokracji) jest to, że od 3 lat mimo odpowiedniej liczby zebranych podpisów nie można doprosić się referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych. Jest to pogwałcenie nie tylko elementarnych zasad i praw obywatelskich, jakie powinny obowiązywać w cywilizowanej demokracji, godne zaskarżenia nawet do Strasburga, ale i pogwałcenie konstytucji, w której jest zapisane m.in.: Obywatel polski ma prawo udziału w referendum, Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu. Gdyby posłowie naprawdę byli reprezentantami narodu, nie uchwaliliby prawa, w którym Sejm może mieć za…
Saba na przesilenie Blogi27 sierpnia 2007 Ojciec Narodów – Józef Stalin – odkrył prawidłowość o zaostrzaniu się walki klasowej w miarę rozwijania budownictwa socjalistycznego. W ramach tej prawidłowości dziejowej okazało się, że wielu dotychczasowych ideowych bolszewików przeszło na pozycje już to japońskiego szpiega, już to zwolennika trockistowsko-bucharinowskiej bandy morderców i szpiegów. Co by nie mówić o Józefie Wissarionowiczu, jego wkład w rozwój nauk politycznych był wielki i jak się okazuje nie przeminął wraz z uchwałami XX zjazdu KPZR. Oto na naszych oczach, w całkiem innym zdawać by się mogło ustroju, w odmienionych warunkach realizują się odkrycia Wielkiego Językoznawcy. Najpierw w miarę sukcesów w budowaniu IV Rzeczypospolitej nastąpiło zaostrzenie kursu i okazało…
BLOKADA POLITYCZNA I MEDIALNA JOW Blogi26 sierpnia 2007 BLOKADA POLITYCZNA I MEDIALNA JOW Czy jesteśmy, bez żadnych szans? Choć nie odkryję tu nic nowego to jednak muszę stwierdzić,że najważniejszymi przyczynami małej skuteczności dotychczasowych działań Ruchu JOW jest zdecydowany,choć czasami ukryty,sprzeciw całej obecnej elity politycznej w stosunku do wprowadzenia ordynacji JOW w Polsce oraz blokada wszelkich informacji i dyskusji w środkach masowego przekazu na temat ordynacji JOW. Nasuwa się pytanie o przyczynę tej permanentnej blokady politycznej i medialnej. Myślę, że bynajmniej nie jest to spisek trwający już siedemnaście lat. Moim zdaniem przyczyna blokady politycznej i medialnej leży w ustroju IIIRP i jest nią proporcjonalna ordynacja wyborcza, która oddała władzę nad państwem w ręce klik…
10 lat temu powstała w Aninie Partia JOW Blogi24 sierpnia 2007 Autorzy artykułu: Andrzej Czachor i Krzysztof Andrzejewski Czy do Sejmu wybierać ludzi, czy listy partyjne? Teraz, AD 2005, wielu Polaków zna odpowiedź, ale 10 lat temu mało kto wiedział nawet to, ze istnieje taka alternatywa. Mało kto był świadom, że w Anglii czy Kanadzie posłów wybiera się po jednym w niewielkich okręgach wyborczych, z grona kandydatów wyłanianych lokalnie, zwykłą większością głosów. I co ciekawsze, mało kto wiedział, że w Polsce już w 1493 roku wybierano posłów tą metodą, czyli według ordynacji większościowej, opartej o jednomandatowe okręgi wyborcze – w skrócie JOW. W 1992 roku odbyło się we Wrocławiu, z inicjatywy Jerzego Przystawy, (autora wspólnie z…
Litości! Wprowadźcie wybory większościowe! Blogi22 sierpnia 2007 Szanowni przywódcy Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej! Zwracam się do Was z apelem o zawarcie porozumienia dotyczącego zmiany Konstytucji w punkcie mówiącym o sposobie, w jaki wybierani są posłowie na Sejm Rzeczypospolitej. Myślę, że wyrażę uczucia przytłaczającej większości obywateli Rzeczypospolitej pisząc co następuje: Mamy dość żałosnych, politowania godnych, budzących odrazę, bezwstydnych i rozkochanych w obłudzie błaznów, którzy zasiadają w Sejmie nie dlatego, że głosowała na nich jakaś znacząca grupa wyborców lecz dlatego, że znalazło się kilka procent (często promili – posłowie z poparciem 300-500 wyborców to nic nadzwyczajnego na Wiejskiej) ludzi dość głupich lub roztargnionych by postawić krzyżyk przy ich nazwisku. Dopóki obowiązywać będzie…
Dzień Wielkiego Oszustwa Blogi21 sierpnia 2007 Jeśli Polacy dzisiaj tak nisko cenią własne przedstawicielstwo, także naszą Izbę, to nie tylko ze względu na jakość pracy, ale także z tego pierwotnego powodu, jakim jest poczucie niepełnego uczestnictwa, często fałszywego, zafałszowanego uczestnictwa obywateli w akcie wyborczym. Polacy od lat mają przekonanie – i to przekonanie narasta – że dzień, w którym wybierają swoich parlamentarzystów, jest tak naprawdę dniem wielkiego oszustwa polskiego wyborcy przez aparaty partyjne. Kto to powiedział? Kiedy padły te wstrząsające słowa? Wypowiedział je z trybuny sejmowej, w dniu 3 stycznia 2003, ówczesny wicemarszałek Sejmu, przywódca głównej partii opozycyjnej, Donald Tusk. Od tamtej pory Donald Tusk stanął w szranki o urząd prezydenta…
Człowieczeństwo towarowe Blogi20 sierpnia 2007 Janusz Kaczmarek – wyrzucony przez Kaczyńskiego z posady – wchodzi do polityki (od razu jako kandydat Samoobrony na premiera) ponieważ chce naprawić nasze publiczne życie, usuwając z niego nadużywanie służb specjalnych, wykorzystywanie prokuratury do ścigania politycznych przeciwników, nadużywanie procedury prowokacji itd. Nie mamy powodów wątpić w kwalifikacje nowego kandydata na premiera Kaczmarka w rozpoznawaniu tych zjawisk. W końcu był prokuratorem i w czasach komuny, i w III RP, która według polityków PiS w całości nadawała się do zmiany. Kaczmarek do ekipy Kaczyńskich należał i to do samej jej wierchuszki, więc chyba, co do III RP miał zdanie wyrobione. Patologie IV RP przerabiał także mając w…