Drodzy Koledzy – WoJOWnicy,
trochę leniliśmy się w mijającym roku jako WoJOWnicy, ale aktywność wieloletnia przyniosła też satysfakcję – wybory radnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów ukazały kawa na ławę zasadniczą przewagę systemu JOW nad głosowaniami na listy partyjne – tu nie było opóźnień. Oczywiście to porównanie jest przemilczane w prasie, ale oliwa na wierzch wyliwa.
Ponadto miło mi powiadomić Was, że Materiały Konferencji z 28 września 2013 w formie książki „Sposób na dobre państwo” są już w druku w firmie von borowiecky i lada dzień będą rozprowadzane. Nawet jeśli nieco później, liczcie na taką jowialną gwiazdkę.
Czytam właśnie o toruńskiej studenckiej „Szkole Wyborów”: Międzynarodowa Interdyscyplinarna Konferencja Naukowa „Wyzwania współczesnego prawa wyborczego” – edycja II, 5 czerwca 2014.
Czy ktoś z nas miał z tym wydarzeniem jakiś kontakt. Proszę o parę słów osobistego wrażenia.
Na nadchodzące Święto Narodzin Syna Bożego posyłam Wam serdeczne życzenia nie tylko zdrowia, zdrowia przede wszystkim, ale także pogłębionych przemyśleń nad sprawami tego świata, i naboru pomysłów, i energii na realizację naszego postulatu fundamentalnego dla Polski – racjonalnego systemu wyboru reprezentacji sejmowej.
Andrzej Czachor

- Posłowie i sędziowie Rzeczypospolitej – wybierajmy ich bezpośrednio - 12 lipca 2017
- Wspomnienie o śp. Jerzym Gieysztorze - 8 lipca 2017
- Wybory parlamentarne – mieszać ogień z wodą? - 29 marca 2016
- Ordynacja JOW gwarantem społecznej kontroli aparatu sprawiedliwości - 27 lutego 2016
- Taka okazja może się nie powtórzyć. Uszanuj referendum! - 1 września 2015
- Dlaczego JOW-y niedobre? - 2 lipca 2015
- Metamorfozy - 14 maja 2015
- Jubileusz tygodnika „Nasza Polska” - 4 lutego 2015
- Boże Narodzenie 2014 - 23 grudnia 2014
- System JOW jest prosty, przejrzysty i uczciwy. Tego żądajmy! - 21 listopada 2014
@Jerzy Gieysztor
Panie Jerzy, na szczęście tych gmin z wyborami w JOW było aż 97,3% z około 2/3 ludności Polski, więc nie jest tak źle.
Dołączam do życzeń seniora naszego Ruchu, życząc Łaski Ducha Świętego wszystkim, którzy mogą się przyczyniać do realizacji postulatu JOW.
Zaś konstatację uzasadniającą satysfakcję, jaką podzielił się z nami Andrzej, godzi się uściślić tym, że w wyborach samorządowych 2014, wybierania radnych w jednomandatowych okręgach wyborczych dostąpiły tylko gminy nie będące powiatami.
Ale właśnie dzięki temu, jaskrawo zarysował się kontrast pomiędzy wybieraniem w JOW i wybieraniem w systemie partyjnych list wyborczych.
Dlatego korzystajmy z eksponowania tego kontrastu w naszej argumentacji, promującej wybory w JOW.