Co komu zostało z tych lat? Blogi13 grudnia 2013 Dwa dni przed 30 rocznicą wprowadzenia stanu wojennego stałem na przystanku obok Pasażu Handlowego na Placu Grunwaldzkim we Wrocławiu, kiedy z piskiem opon i fasonem przejechało koło mnie nowiutkie Maserati, a za kierownicą zobaczyłem mojego dobrego znajomego sprzed 30 lat, największego polityka Dolnego Śląska (a może i całej Polski?), legendę "Solidarności” Władysława Frasyniuka. ... więcej
Leszek Miller vs Stefan Romecki. W Koszalinie o… Blogi9 lutego 2014 Do Koszalina przyjechał Leszek Miller, prawdziwy mężczyzna, którego poznaje się nie po tym jak zaczyna, ale po tym jak kończy. Jak pamiętamy, były premier Polski zakończył swoje urzędowanie w atmosferze skandalu korupcyjnego, co jednak prawdziwym mężczyznom zdarza się, zwłaszcza jeśli należą do SLD. To właśnie ta partia, która obiecała mieszkańcom Pomorza środkowego, skrzywdzonym przez reformę administracyjną Jerzego Buzka, utworzenie nowego siedemnastego województwa środkowopomorskiego z Koszalinem i Słupskiem. Chociaż Sojusz niepodzielnie rządził wówczas Polską, mając swego prezydenta, premiera i większość w parlamencie, z obietnicy nigdy się nie wywiązał. Po latach, premier Miller znów zawitał do Koszalina, przywożąc tubylcom kolejną porcję paciorków, czyli obietnicę wskrzeszenia 49 województw,…
Odpowiedź na „Sen na JOW-ie” Blogi5 grudnia 2013 Podaję swoją odpowiedź p. Jarosławowi Flisowi na Jego kolejny wpis w salonie 24.pl, propagujący niezgodne ze stanem faktycznym ze stanem faktycznym informacje o Zjednoczonym Królestwie. Jego notka "Sen na JOW-ie" już znikła z SG, ale w dyskusji ciągle można wziąć udział. Pozdrawiam Wszystkich, Tomasz Kaźmierski ... więcej
Samozwańcze elity III RP Blogi21 listopada 2013 Elity polityczne III RP, a szerzej cała jej klasa polityczna, ma w istocie charakter samozwańczy. To uzurpatorzy polityczni, którzy nigdy nie przeszli demokratycznych procedur wyborczych. Ich pierwotna selekcja została dokonana samozwańczo w latach 1987-1991, z kluczowym udziałem komunistycznych służb specjalnych. ... więcej
Wpływ ordynacji wyborczej do parlamentu na gospodarkę kraju Blogi10 listopada 2013 Główna teza dowodzona w niniejszym artykule to twierdzenie, iż w ustroju gabinetowo-parlamentarnym ordynacja wyborcza ma potencjalnie istotny, choć pośredni wpływ na gospodarkę kraju, dzięki bezpośredniemu wpływowi na proces wyborczej selekcji parlamentarnych elit politycznych, których jakość zasadniczo decyduje o jakości państwa prowadzącego polityki gospodarcze. O tym czy ten wpływ staje się realny, decyduje kontekst socjopolityczny danego kraju. Bezpośredni wpływ ordynacji wyborczej na jakość elit politycznych określa ich silna lub słaba zdolność do wymiany tych elit oraz ich składów personalnych oraz silna i bezpośrednia lub słaba i pośrednia zależność parlamentarzystów od wyborców. Silna zdolność do wymiany elit i ich składów personalnych oraz silna i bezpośrednia zależność parlamentarzystów…
Niepodległość wewnętrzna Blogi18 października 2013 Współczesne niepodległe narody, podobnie jak suwerenne państwa, są tworem kapitalistycznego systemu światowego. To kapitalizm stworzył suwerenność państw. ... więcej
Marsze Niewolników na Święto Wolności (4 czerwca) Blogi17 kwietnia 2013 Właśnie czytam w Gazecie Wolności artykuł „Orzeł może?”, w którym wzywa się do wspólnych obchodów 4 czerwca Święta Wolności i Praw Obywatelskich. Ma to być święto radosne, obywateli cieszących się z odzyskanych wolności i sukcesów ostatnich dekad. Świętować mamy z Gazetą Wyborczą, III Programem Polskiego Radia pod patronatem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. . Jestem bardzo daleki od dezawuowania osiągnięć Polski w ostatnich dekadach oraz pomniejszania znaczenia tamtych historycznych wydarzeń. Jednak my tutaj wszyscy wiemy, że z tą wolnością i prawami obywatelskimi, zwłaszcza z politycznymi prawami obywatelskimi jest coś nie tak. Wszyscy wiemy, że z punktu widzenia obywatela możliwość zgłoszenia Zbigniewa Brzezińskiego, Jana Kowalskiego, czy samego siebie…
List do Redakcji „Do Rzeczy” Aktualności10 kwietnia 2013 Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE MicrosoftInternetExplorer4 /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; mso-style-qformat:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:11.0pt; font-family:"Calibri","sans-serif"; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-fareast-font-family:"Times New Roman"; mso-fareast-theme-font:minor-fareast; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin; mso-bidi-font-family:"Times New Roman"; mso-bidi-theme-font:minor-bidi;} Przeczytałem w 9 numerze "Do Rzeczy" artykuł Rafała Matyji JOW nie poprawią polityków o Jednomandatowych Okręgach Wyborczych. Przykro mi to pisać, ale z tekstu wyraźnie wynika, że Autor nie rozumie podstawowych wad obecnie obowiązującej ordynacji. Ograniczę się do kilku komentarzy, choć można napisać znaczne, znacznie więcej. Pan Matyja pisze: Zmiana sposobi wyboru posłów – poprzez wprowadzenie JOW – nie spowoduje poprawy…
Fasadowa demokracja III Rzeczypospolitej i jej obywatelska alternatywa Blogi18 marca 2013 Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; mso-style-qformat:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:11.0pt; font-family:"Calibri","sans-serif"; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-fareast-font-family:"Times New Roman"; mso-fareast-theme-font:minor-fareast; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin; mso-bidi-font-family:"Times New Roman"; mso-bidi-theme-font:minor-bidi;} Demokracja w III Rzeczypospolitej jest fasadowa. Fasadą pozorującą demokrację polityczną są wybory do Sejmu. Wybory do Sejmu pozorują demokrację, ponieważ wyborcy głosują, ale w istocie ani nie wybierają posłów, ani sami nie mogą być wybierani. Fikcja praw wyborczych Polacy są w praktyce pozbawieni jako obywatele biernego prawa wyborczego. Nie mogą bowiem jako obywatele wystartować w wyborach do Sejmu. W Wielkiej…
Plan dla Polski: Jednomandatowe Okręgi Wyborcze Blogi8 marca 2013 Przypominamy tekst wystąpienia prof. Jerzego Przystawy na Kongresie Protestu w Warszawie, 31 marca 2012, razem z materiałem filmowym wcześniej nieprezentowanym. Obóz protestu Polska, a w szczególności Warszawa, od lat jest świadkiem nasilających się protestów najróżniejszych grup zawodowych i związków. Chyba poza bankierami i zawodowymi politykami protestowali już wszyscy. Jedni głośniej, inni ciszej, jedni spokojnie maszerowali, inni szli z hałasem i dymem palonych opon samochodowych i kubłów ze śmieciami. W ogromnej większości były to i są protesty o charakterze egzystencjalnym: protestujący stwierdzają, że pieniądze publiczne są źle dzielone, w związku z tym szwankują wszelkie służby publiczne, a kolejne grupy zawodowe popadają w…
Zrozumieć politykę – część pierwsza Aktualności6 grudnia 2012 Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE st1\:*{behavior:url(#ieooui) } /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; mso-style-qformat:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:11.0pt; font-family:"Calibri","sans-serif"; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-fareast-font-family:"Times New Roman"; mso-fareast-theme-font:minor-fareast; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin; mso-bidi-font-family:"Times New Roman"; mso-bidi-theme-font:minor-bidi;} zmieleni.pl Pawła Kukiza Gdybyśmy postawili proste pytanie: po co organizujemy wybory? Naturalna odpowiedź brzmiałaby: aby wybrać najlepszych reprezentantów do polityki. A w jakom celu? Ano po to, aby nam wszystkim żyło się lepiej. OK. Mało kto zaprzeczy logice tych pytań i odpowiedzi. I teraz zaczynają się schody. Otóż politologia, polityka oraz praktyka pokazują wyraźnie, że nie taki cel przyświeca polskim wyborom.…