Powszechna, druzgocąca i skądinąd bardzo zasłużona krytyka, jaka ostatnio spada na polskich polityków generuje podstawowe pytanie o przyczynę i skutki takiego stanu rzeczy. Nie chodzi tu tylko o skutki gospodarcze i obniżenie poziomu życia ludzi, lecz także o skutki w mentalności i zachowaniu Polaków.
Bardzo poważnym skutkiem jest spadek postawy obywatelskiej i wiary w możliwość poprawienia sytuacji. To z kolei prowadzi do niskiej frekwencji na wyborach („To nic nie zmieni”, „zmienią się tylko nazwiska przy korytku” ). Kolejnym skutkiem psychologicznym jest niechęć szlachetnych i mądrych ludzi do zaangażowania się w politykę („nie chcę ugrzęznąć w bagnie”, „polityka to dżungla”). To z kolei prowadzi do zwiększenia w polityce ilości ludzi o słabiej ukształtowanym kręgosłupie moralnym. Dochodzimy do klasycznego błędnego koła. Wyjście z tej sytuacji jest tylko jedno: należy przerwać błędne koło. W naszej sytuacji błędne koło możemy przerwać zmieniając system wyborczy. W ordynacji większościowej politycy mniej etyczni będą szybciej eliminowani. W ludziach powoli odbudują się postawy obywatelskie i wiara w możliwość kształtowania swojej rzeczywistości. Z czasem ukształtuje się w miarę etyczna klasa polityczna. Jako naród jesteśmy w stanie wyjść z błędnego koła, głosując w referendum 6 września za zmianą systemu wyborczego na JOW.
Ela Szymańska – serwis kraJOWy
- Dorobek 26-lecia porozumień okrągłego stołu i tzw. częściowo wolnych wyborów - 25 czerwca 2015
- Słowo o Newsweek’u - 25 czerwca 2015
- Bunty w powojennej Polsce a ciągłość pokoleń aparatczyków - 24 czerwca 2015
- Teraz nasz Ruch - 24 czerwca 2015
- Chcieć znaczy móc - 22 czerwca 2015
- Parę słów o konwencji PiS i PO - 22 czerwca 2015
- Konwencje Pis i PO a referendum 6 września - 21 czerwca 2015
- Wszyscy jesteśmy (prawie) równi wobec prawa. - 21 czerwca 2015
- I strach przestał być w końcu taki ważny - 21 czerwca 2015
- JOWy to solidna podstawa państwa! - 21 czerwca 2015
Ruch Kukiza na własne życzenie wypycha ludzi przyzwoitych a otwiera drzwi dla wszelkiego badziewia po Samoobronie i Korwinie. Nie piszę tego a priori jako założenie, tylko jako fakt.
Osobiście uczestniczę jeszcze w komitecie referendalnym JOW ale już bez entuzjazmu. Mam nadzieję na zmianę obecnej rzeczywistości ale nie wierzę, że zrobi to ruch Kukiza.
Biznes powiązany ze służbami specjalnymi zmienia swoje zainteresowanie z PO, która go coraz więcej kosztuje na ruch Kukiza, który kupi za małe pieniądze..
marian
Kogo „biznes” będzie kupował ,jeżeli nie wiadomo, kto zasiądzie w ławie poselskiej w przypadku JOW? „Biznes” kupi posła- wtedy on będzie „brzydko” głosował, to co będzie stało na przeszkodzie ,aby go obywatele odwołali ?
Nie jestem od modeli teoretycznych, jak będą JOW to porozmawiamy.
Najbliższe wybory są proporcjonalne, według obecnie obowiązującej ordynacji.
Biznes będzie kupował posłów, którzy tanio kosztują, bo biznes tak ma
marian
Co Cię martwi ? Ze ludzie Kukiza wejdą do sejmu na starych zasadach i zostaną kupieni przez „biznes”? Pożyjemy zobaczymy . Mają wejść i zmienić konstytucje ,aby system działał na zasadach podobnych jak w Szwajcarii . Liczę na to, że Kukiz tego dopilnuje.
Martwi mnie trzecie z listy zagrożeń dla ruchu Kukiza tzn „przyklejeniu” się różnych skrajnych i awanturniczych osób najczęściej z ugrupowań po Samoobronie i Korwinie.
Osoby te przechwyciły dziwnymi metodami, różne funkcje jak np koordynatora i blokują powstawanie samodzielnych komitetów referendalnych.
Prawdopodobnie dlatego, że na plecach JOW chcą wejść do sejmu.
Nie są zainteresowani zmianą ordynacji tylko będą posłami na sprzedaż.
Będą tańsi od posłów związanych z własnym klubem wyborczym bo są posłami sezonowymi .
Tego się obawiam że sami sobie szykujemy stryczek.
Już Kopernik wykrył że zły pieniądz wypiera dobry. Ta diagnoza jest bardzo naiwna. Ci szlachetni obywatele nie będą mieli nic do zyskania i ich aktywność nie wzrośnie. To kliki szemranych interesów połączą się w celu zajęcia sejmowych ław. Dla nich czasem minimalna zmiana prawa to miliony złotych. Mieliśmy już tego przykłady.
pozdrawiam
przecież już tak jest, potężne kliki szemranych interesów, kolesiostwo. A obywatel nie ma w tej chwili na to żadnego wpływu. Wprowadzenie 460 JOW przetrzebi te kliki, a dodatkowo wprowadzi element kontroli obywatelskiej.
Krzysztof Gawart
Prawdopodobnie nie byłeś przy tym jak Kopernik bredził ? Natomiast ja przeżywałem inflację złotówki i dominację dolara w PEWEX-ach. Spytaj rodziców.
Będziesz głosował na szemrane kliki ,czy na konkretnego człowieka w JOW-ach ?