Zasada powszechności wyborów do Sejmu a Europejskie Dziedzictwo… Blogi28 marca 2025 W 2003 roku Rada Europy wydała dokument pn. „Kodeks dobrej praktyki w sprawach wyborczych”, w którym demokracja została zdefiniowana jako jeden z trzech filarów – obok praw człowieka i rządów prawa – europejskiego dziedzictwa konstytucyjnego ... więcej
Referendum, czyli co zrobi prezydent Andrzej Duda Blogi10 lutego 2025 Kilka dni temu grupa uczestników Ruchu JOW (Ruch Obywatelski na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych) opublikowała apel do prezydenta Andrzeja Dudy o ogłoszenie referendum w sprawie wprowadzenia ordynacji JOW w wyborach do Sejmu i to w dniu I tury wyborów prezydenckich, czyli 18 maja tego roku ... więcej
Hyde Park Blogi17 czerwca 2008 Beenhakker, Doda i stewardesy - Wszysko jest niekompetencja Parafrazując Stachurę ("Wszystko jest poezja"), można rzec, że wszystko - podkreślam WSZYSKO - w Polsce jest niekompetencja. Gdy jeszcze byłem radym i krytykowałem sporo rozwiązań w polskim samorządzie w latach 90. (po powrocie do Polski z kilkunastoletniej emigracji na tzw. Zachodzie), koledzy nie mogli się nadziwić, dlaczego nic mi się nie podoba, dlaczego wszystko krytykuję. Robiłem i czynię to w dalszym ciągu, jako że uważam, że w Polsce wszystko, powtarzam - WSZYSTKO - jest źle zorganizowane, wszyscy - podkreślam - WSZYSCY - ludzie, którzy w Polsce zajmują jakieś odpowiedzialne stanowiska, nie powinni ich zajmować ze względu na…
Polacy, Rumuni, Ukraińcy… Blogi15 czerwca 2008 Jest rzeczą stwierdzoną wielokrotnie w badaniach socjologicznych, że my, Polacy, cechujemy się zaniżoną samooceną, albowiem nawet w ocenie społeczeństw najbardziej nam niechętnych wypadamy lepiej, niż kiedy oceniamy sami siebie. Bo, my, Polacy, to tak zawsze… niczego nie potrafimy zrobić porządnie… nigdy nie potrafimy się zorganizować… gdzie dwóch Polaków tam trzy partie, nigdy, zawsze… – to jest stały ton utyskiwania polskich inteligentów na swoją nację. Ten kompleks niepełnowartościowości jest w cudowny sposób sprzężony z pogardą i lekceważeniem innych, w szczególności naszych sąsiadów, a już specjalnie tych ze wschodu i południa – Ukraińców, Białorusinów czy Rumunów. Nie wymieniam tu Rosjan, których też z reguły uważamy za gorszy…
O Ruchu JOW i uczeniu się na cudzych… Blogi25 maja 2008 Czy warto uczyć się na cudzych błędach? Polska jest dzisiaj jednym z najbardziej konsekwentnych adwokatów Ukrainy w jej dążeniach do integracji z Unią Europejską, a co więcej, Polska jawi się Ukrainie jako swego rodzaju wzór – udany przykład pokonywania trudności na drodze włączenia się w wielką europejską rodzinę. Przynajmniej na Ukrainie, wielu tak uważa. W tym kontekście, w ukraińskich środowiskach politycznych i akademickich nieustannie toczą się dyskusje o konieczności głębokiej analizy polskiego doświadczenia, aby – na ile tylko się da – ustrzec się łatwych do przewidzenia błędów. Dobrosąsiedzkie stosunki opierają się przecież na nieustannej, wzajemnej i dwustronnej wymianie, także wymianie doświadczeń. Naturalnie, że nie każde…
W obronie Mariana Jurczyka Blogi25 maja 2008 Dn. 24 maja 2008 r. na blogu http://stary.salon24.pl toczyła się burzliwa dyskusja o półroczu rządu Tuska, w której przy okazji wypłynęła sprawa JOW-ów i w której poczułem się wręcz zobowiązany zaprotestować przeciwko zestawianu Mariana Jurczyka -legendy "Solidarności" - na równym poziomie krytycyzmu (tak, krytycyzmu!) z byłym senatorem Henrykiem Stokłosą, ściganym do niedawna listem gończym. Ale po kolei: Prosimy o JOW! Kolejny raz oczekiwania Polaków na przeprowadzenie rzeczywistej reformy państwa - usunięcia wady ustrojowej jaką jest tzw. ordynacja proporcjonalna w wyborach do Sejmu - zostały zawiedzione przez partie sprawujące władzę. Platforma Obywatelska, wbrew swoim uroczystym zapowiedziom i obietnicom, wbrew woli obywateli, wyrażonej złożeniem ponad 700 tysięcy…
[Pomysł] AKCJA propagująca Blogi21 maja 2008 Witam! Skromnie chciałbym zaproponować pomysł na propagacje idei JOW. POMYSŁ: 1. arbitralnie ustalić termin "akcji" 2. na samochodzie, w widocznym miejscu (-ach) umieścić napis np.: "POPIERAM JOW.PL" Ad 1 termin powiedzmy tydzień (duży ruch na ulicach, dużo korków) Ad 2 pozostaje dobór techniki: musi być łatwa dla każdego, no i zmywalna :) Jeśli organizacje wspierające JOW umówią się na jakiś termin, to ja obmaluję swoją "zieloną strzałę" i choćbym był sam, to [deklaracja] będę jeździł po stolicy ze stosownym napisem. PozdraviamVeryVieniava
O tym, jak powstają mity Blogi6 maja 2008 W numerze 17 (2651) tygodnika "Polityka" z 26 kwietnia 2008 pojawił się wywiad z politologiem Radosławem Markowskim, pod ogólnym tytułem Kasa na oku, w którym dzieli się swoimi przemyśleniami na temat finansowania partii politycznych. Jest naturalne, że kiedy rozmowa dotyczy pieniędzy politycznych, to bardzo trudno nie zwrócić uwagi na jeszcze dwie sprawy, a mianowicie wybory i korupcję. Usiłując dokonać analizy trójkąta bermudzkiego, którego wierzchołkami są pieniądze, wybory i korupcja dr Markowski z wielką dezynwolturą przytacza kontrowersyjne, a niekiedy wręcz całkowicie niezgodne z rzeczywistością dane. Niniejszy tekst jest nie tyle usiłowaniem podjęcia polemiki z uznanym ekspertem i autorytetem, ile próbą postawienie kilku kropek nad i. Odpowiadając…
Widziałem uśmiechniętego Dorna Blogi4 maja 2008 W pięknym Dniu 3 Maja, w wieczornym magazynie politycznym TVN24, obejrzałem i wysłuchałem podniosłej rozmowy Najwybitniejszych Polaków omawiających, a jakże, sprawę nowej Konstytucji RP. W dyskusji wystąpili przedstawiciele wszystkich, uznawanych dzisiaj za cywilizowane, stron teatru politycznego: z lewa siedział Marszałek Borowski, z prawa Marszałek Dorn, a po środku, naturalnie, najwybitniejszy intelektualista Centrum, doktor nauk politycznych, rektor, poseł Jarosław Gowin. Nie ma nic piękniejszego niż zgoda i porozumienie wśród Polaków, a już w szczególności, kiedy rzecz dotyczy samej zasady praw i wolności obywatelskich, tj. Konstytucji. Na dodatek zgodę i harmonię okazali Panowie Posłowie w sprawie najbardziej delikatnej i kontrowersyjnej, jaką jest sprawa ordynacji wyborczej do Sejmu.…
Niezłomni obrońcy praw obywatelskich Blogi25 kwietnia 2008 My, Polacy, doskonale rozumiemy co znaczy ludzka solidarność, jak ważne jest poczucie wspólnoty losu i gotowość niesienia bezinteresownej pomocy tym, którzy są w potrzebie, którzy są prześladowani, których ludzkie i obywatelskie prawa są naruszane i gwałcone. Sam doświadczyłem w swoim życiu niemało wzruszających przykładów takich postaw. Kiedy srogi reżim Jaruzelskiego wysłał mnie, wbrew mojej woli, na wypoczynek w, sympatycznym skądinąd, opolskim mieście Nysa, wielu moich kolegów – fizyków, z całego niemal świata, pisało listy do Generała, w których domagali się mego uwolnienia. Interweniowały zarówno całe towarzystwa fizyczne, jak i pojedynczy ludzie. W czasie stanu wojennego pod niemal każdą parafią stawały potężne tiry z darami z…
Od „dwuregionalnej” rady do dwuizbowego parlamentu? Blogi9 kwietnia 2008 Jerzy Przystawa Po co komu dwie izby? Centrum Badań Opinii Publicznej przebadało akurat, bardzo dokładnie, polskie społeczeństwo na okoliczność proponowanych zmian ustrojowych i konstytucyjnych i wiemy już czego Polacy oczekują. Przypadkiem tak się składa, że rządząca nami (w koalicji, naturalnie) Platforma Obywatelska, niezwykle trafnie wpisuje się w te oczekiwania społeczne, ponieważ, jak nam podaje CBOP, obywatele chcieliby właśnie tego, co deklaruje PO, a więc: zmniejszenia liczby posłów o połowę, likwidacji Senatu, ograniczenia immunitetu poselskiego i jednomandatowych okręgów wyborczych. Starsi obywatele RP mogą sobie przypomnieć, że są to akurat te postulaty, pod którymi PO zebrała kiedyś ponad 750 tysięcy podpisów w swojej akcji referendalnej 4xTak. Możemy…
Nieśmiertelny Stokłosa Blogi30 marca 2008 Propozycja, żeby Polacy wybierali swoich posłów w dokładnie taki sposób, w jaki od ponad 200 lat wybierają swoich przedstawicieli parlamentarnych Brytyjczycy, Kanadyjczycy, Amerykanie jest w Polsce trudna do skompromitowania, a to z tego prostego powodu, że cokolwiek byśmy myśleli o wrodzonej głupocie Polaków, to zwykli, prości obywatele tej upośledzonej nacji, nie są aż tak głupi, żeby uważać Anglików, Amerykanów czy Kanadyjczyków za durniejszych od siebie, a nawet, powiedziałbym, jest odwrotnie i w naszym narodzie, pomimo wszystkich najcięższych doświadczeń na odcinku przyjaźni i współpracy z tymi narodami, mają one u nas nieograniczony wprost kredyt zaufania i podziwu. Myślę, że tezy tej nie potrzebuję udowadniać, bo dla…