Co komu zostało z tych lat? Blogi13 grudnia 2013 Dwa dni przed 30 rocznicą wprowadzenia stanu wojennego stałem na przystanku obok Pasażu Handlowego na Placu Grunwaldzkim we Wrocławiu, kiedy z piskiem opon i fasonem przejechało koło mnie nowiutkie Maserati, a za kierownicą zobaczyłem mojego dobrego znajomego sprzed 30 lat, największego polityka Dolnego Śląska (a może i całej Polski?), legendę "Solidarności” Władysława Frasyniuka. ... więcej
Co dalej z JOW-ami? Blogi11 lutego 2016 Rok 2015 przyniósł nam wiele zmian. Zmienił się Prezydent, nowe twarze pojawiły się w Sejmie i zmieniła się partia rządząca. Ale najważniejsze zmiany ... więcej
WoJOWnicy Wolności Blogi1 września 2015 Wolne wybory Zaskakuje, że w reżimowej propagandzie dotyczącej ... więcej
Dyskusja o systemach wyborczych w „Gazecie Obywatelskiej” Aktualności27 lutego 2015 Na łamach "Gazety Obywatelskiej" toczy się interesująca dyskusja o systemach wyborczych. W numerze 82. "GO" (20.02-5.03.2015) ukazał się artykuł Zdzisława Ilskiego pt. "Ordynacja wolnościowa" i system głosowania aprobującego oraz odpowiedź Kornela Morawieckiego pt. "Prosta, zrozumiała i lepsza". ... więcej
System dwupartyjny po polsku Aktualności5 lutego 2013 Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE MicrosoftInternetExplorer4 Nasza scena polityczna dawno już przekroczyła granice absurdu. Ciągle powtarza się nam głupoty, jaką to dojrzałą demokracją jesteśmy (o czym ma świadczyć frekwencja w wyborach) i jak to w naturalny sposób zbliżamy się do systemu dwupartyjnego (co mają sugerować wyniki głównych partii politycznych). Przyrównuje się nas do legendarnego Zachodu. Te porównania mają jednak tyle samo sensu, co sugerowanie, że jesteśmy krajem wysoko rozwiniętym, bo mamy niż demograficzny, podobnie jak większość państw Europy. Kraj rozwinięty jest równie głupim pojęciem, co określenie dojrzała demokracja. Wybieganie myślami w przyszłość maksymalnie o pół roku, kiedy to będzie premiera…
Mózg w obcęgach Blogi26 czerwca 2011 Kiedyś, za czasów, których nie pamiętają już najstarsi górale, były w Polsce dwa programy telewizyjne, które miały zaspokajać naszą ciekawość świata i spraw na nim się dziejących. Potem, po odejściu komunistów i Armii Czerwonej, nasi opiekunowie podarowali nam setki różnorakich, bajecznie kolorowych kanałów telewizyjnych, w których można przebierać dowoli i w dowolnej kolejności i które powinny pokrywać całe spektrum zainteresowań polskiego, a może też i światowego, odbiorcy. Moim osobistym, historycznym osiągnięciem jest fakt, że udało mi się wpaść na temat, na który żaden z tych setek kanałów informacyjnych nie zwraca najmniejszej uwagi i, ze swej strony, na przekór telewizyjnej rzeczywistości, temu tematowi poświeciłem…
A False and Damaging Political Paradigm Blogi1 sierpnia 2009 A Spanish philosopher of politics, Jose Ortega y Gasset, in his famous book “The Revolt of the Masses” maintains that the condition of any democracy depends - in the most crucial way - on something that may look as a small technical detail: the electoral procedure. If this procedure is right, if in a proper way it corresponds to the society’s needs and demands, then everything is fine, the democracy may function. On the other hand if this procedure is wrong then everything falls down even if all other democratic institutions seem to be alright. Political science divides the variety of electoral systems…