Co komu zostało z tych lat? Blogi13 grudnia 2013 Dwa dni przed 30 rocznicą wprowadzenia stanu wojennego stałem na przystanku obok Pasażu Handlowego na Placu Grunwaldzkim we Wrocławiu, kiedy z piskiem opon i fasonem przejechało koło mnie nowiutkie Maserati, a za kierownicą zobaczyłem mojego dobrego znajomego sprzed 30 lat, największego polityka Dolnego Śląska (a może i całej Polski?), legendę "Solidarności” Władysława Frasyniuka. ... więcej
To nie są źli ludzie… O politykach i… Blogi8 lipca 2015 Pani w starszym wieku, łagodna, kulturalna, pozytywnie nastawiona do ludzi, przyszła na spotkanie, bo jest zwolenniczką JOW, ale nie wierzy w złą wolę polityków ... więcej
System większościowy i JOW faworyzują konsumenta Blogi7 czerwca 2015 Powszechnie wiadomo, że prawo wyborcze ma wpływ na politykę państwa umożliwiając sprawne utworzenie rządu, określając jego odpowiedzialność ... więcej
JOW jako taki – cz. 2 Blogi19 maja 2015 "JOW jako taki, a jak nie taki, to jaki i dlaczego" – cz. 2. Tym trochę zwariowanym tytułem pozwolę sobie kontynuować temat zapoczątkowany 25 kwietnia ... więcej
Wybory po niemiecku Blogi1 października 2013 Niemieckie wybory trzeba i warto obserwować. Nie tylko dlatego, że przynoszą rozstrzygnięcia ważne dla Europy i samych Niemców. Również dlatego, że niemiecki system wyborczy ma wielu zwolenników w Polsce. Traktują go oni jako postać mieszanego systemu wyborczego i widzą w nim wzór godny zainstalowania także w Polsce. Nie jest to niestety ani dobra diagnoza, ani też dla nas właściwa propozycja. ... więcej
O okręgach jednomandatowych bez mitów Aktualności19 marca 2013 Jerzy Stępień, prawnik, były prezes Trybunału Konstytucyjnego na portalu forsa.pl: Nie wiedzieć który to już raz z rzędu po przemianach 1989 r. pojawia się postulat jednomandatowych okręgów wyborczych. Ostatnio mowa była o nich w trakcie spotkania organizacji zebranych w Stoczni Gdańskiej jako Platforma Oburzonych. Chodzi oczywiście o wybory do Sejmu, bo przecież zjawisko okręgów jednomandatowych jest nam doskonale znane od lat. Tak wybieramy już senatorów i radnych większości gmin. Abstrahując od celowości wprowadzenia takiego systemu, warto wyjaśnić sobie kilka podstawowych kwestii, po to, by w debacie publicznej na ten temat ustrzec się od powielania mitów. Szermuje się na przykład argumentem, że…