/Kolejna debata z Pawłem Kukizem – 18.02.2015 r.

Kolejna debata z Pawłem Kukizem – 18.02.2015 r.

Niemalże każdego dnia mamy okazję zapoznać się z poglądami Pawła Kukiza. Kolejną debatę „kandydata na kandydata na prezydenta” z 18 lutego 2015 r. w programie „Tak czy nie” warto odnotować nie tylko ze względu na możliwość wysłuchania jego zdania w różnych kwestiach, lecz również z uwagi na minireportaż redakcji Polsatu streszczający postulat JOW, w którym znalazły się m.in. wypowiedzi przedstawiciela Ruchu JOW – Wojciecha Kaźmierczaka, co jest wydarzeniem wyjątkowym, jeśli chodzi o media ogólnopolskie.

Z tego reportażu zacytować należy wypowiedź przedstawiciela PiS-u, która jest świadectwem tego, że polityczna zajadłość, z jaką ta partia zwalcza postulat JOW niekiedy odbiera zdolność logicznego myślenia: „Problem nie leży w tym, jak wybierani są posłowie czy senatorowie, tylko problem leży w tym, kto sprawuje władzę” (od 2:14 min.).

W odpowiedzi na tezę redakcji, że w wyborach JOW w sejmie będą tylko dwie partie (PO, PiS), Paweł Kukiz stwierdził, że „jednomandatowe okręgi wyborcze powodują, że partie mają zupełnie inny charakter niż te, z którymi mamy do czynienia teraz w Polsce, pewnie, że one będą istnieć, ale mamy do czynienia w JOW-ach z dwubiegunowością. W Polsce obecnie partie skonstruowane są podobnie jak oddziały wojskowe, zhierarchizowane, jest wódz, który daje jedynki swoim generałom, funkcjonariuszom partyjnym wysokiego szczebla, i dalej posłowie, którzy są tak naprawdę żołnierzami wodza, są ściśle podporządkowani rozkazom wodza, obowiązuje ich dyscyplina partyjna, nie mogą się z niej wyłamać (…) dotyczy to każdej absolutnie partii politycznej, natomiast w systemach jednomandatowych partie polityczne to są grupy wzajemnych asocjacji, przenikających się, płynnie przechodzi lewo w prawo” (od 3:40 min.).

Rozmówca Pawła Kukiza, Paweł Zalewski potwierdził, że broni obecnego systemu, tylko należy wyeliminować jego wypaczenia: „pytanie w jaki sposób są zorganizowane partie polityczne wewnętrznie, bo tu jest zło tego systemu, o którym Pan mówi (…), trzeba doprowadzić do tego, żeby sprawdzić czy statuty partii politycznych są demokratyczne, (…) statuty partii politycznych powinny być sprawdzane przez Trybunał Konstytucyjny z punktu widzenia zgodności z Konstytucją” (od 13:35).

Spośród wypowiedzi Pawła Kukiza chciałbym przytoczyć również te dotyczące tematu „Ukraina”, gdyż pomimo tego, że JOW są głównym punktem jego programu, trudno uniknąć odpowiedzi na pytania z innych dziedzin: „na pewno nie możemy być chłopcem na posyłki, który będzie realizował interesy czy to Stanów Zjednoczonych, czy brał udział w jakichś grach między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską, a Rosją. Nie możemy być pośrednikiem w handlu bronią; dostarczanie broni stronom konfliktu jest po prostu w dzisiejszej sytuacji Polski gestem samobójczym, albo jest powodowane chęcią zarobienia przez grupy urzędników powiązanych z biznesem potężnych pieniędzy na pośredniczeniu broni (…) uważam, że nie należy dostarczać broni dla Ukrainy, uważam, że należy dostarczać pomoc humanitarną dla obu stron konfliktu w Donbasie” (od 19:20).

Być może niektóre wypowiedzi Pawła Kukiza nie były doskonałe, lecz mogą być one okazją do szlifowania kolejnych wystąpień i przygotowania precyzyjnych argumentów wykazujących zasadność postulatu jednomandatowych okręgów wyborczych.

Na koniec należy zauważyć, że w odpowiedzi na pytanie „Czy wprowadzić w Polsce jednomandatowe okręgi wyborcze?”, w sondzie internetowej przeprowadzonej w czasie trwania programu, 80% uczestników odpowiedziało „tak”, przeciwników było tylko 20%. Niech będzie to najlepszym podsumowaniem tej debaty i wskazówką, że główny punkt programu Pawła Kukiza trafnie odczytuje poglądy naszego społeczeństwa.