Witam seredecznie wszystkich Państwa w imieniu Ruchu Obywatelskiego na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. Ruchu, zainicjowanego przez świętej pamięci profesora Jerzego Przystawę, aktywnie i dynamicznie wspieranego przez Pawła Kukiza. Ruchu, który jednoczy bardzo dużo różnych grup społecznych: są studenci, robotnicy, przedsiębiorcy, środowiska akademickie, lekarze. Są ludzie o bardzo różnych poglądach, od lewa do prawa. Łączy nas jeden postulat – zmiany systemu wyborczego.
Przyjechaliśmy tutaj, żeby przekonać Państwa, że właśnie ten postulat – wprowadzenie 460 jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu – to jest postulat pierwotny w stosunku do wszystkich innych, to jest warunek konieczny do naprawy polskiego państwa! Czterysta sześćdziesiąt jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu, tak żeby w Sejmie byli posłowie odpowiedzialni przed wyborcami, i posłowie kompetentni, żebyśmy mieli z kim rozmawiać i nie musieli się za nich wstydzić.
Czterysta sześćdziesiąt jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu! I mam nadzieję – mam nadzieję! – że "Solidarności" wystarczy odwagi – że "Solidarności" wystarczy odwagi! – żeby podnieść ten postulat, który jest postulatem wbrew wszystkim partiom politycznym, wbrew całej klasie politycznej. Ale to jest postulat, który gwarantuje rzeczywistą, realną zmianę i naprawę polskiego państwa.
Dziękuję.
Wystąpienie Wojciecha Kaźmierczaka, prezesa Stowarzyszenia na rzecz Zmiany Systemu Wyborczego "Jednomandatowe Okregi Wyborcze", w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, 16 marca 2013
zdjęcia: Tadeusz Rogowski