Potrzebujemy rąk do pracy do sekcji roboczych, które teraz dzielimy na grupy takie, jak:
– BIURO (tylko ludzie z Wrocławia);
– WEB (praca w internecie);
– TEREN (organizacja happeningów i wszelkich innych akcji);
– SZKOLENIA (poszukujemy osób, które chcą zorganizować szkolenie z JOW u siebie i szkoleniowców, którzy je przeprowadzą na terenie Polski);
– REDAKCJA (pisanie postów, artykułów, felietonów, redagowanie tekstów);
– GRAFICY (osoby potrafiące projektować grafikę na różnym poziomie umiejętności);
– FILM (osoby, które nie boją się kamery i aparatu fotograficznego).
Jesteś zainteresowany/zainteresowana? Prześlij nam swoje CV na adres: karol.maluchnik@ruchjow.pl
Zastrzegamy, że odezwiemy się tylko do wybranych osób.

- Zamiast partii wybierz ludzi!” – BEZPARTYJNY PiS a postulat JOW - 14 listopada 2018
- Sejm albo bezrobocie, czyli hodowlana trzoda podatnika - 6 stycznia 2016
- Czy Lubliniec zyska JOW – czyli debata antyreferendalna i antyJOW - 17 sierpnia 2015
- WoJOWniczy wolontariusze Ruchu JOW – pakowanie materiałów - 21 lipca 2015
- Wysyłka materiałów Ruchu JOW w każdy czwartek - 24 czerwca 2015
- Drużyna woJOWników na START! - 24 czerwca 2015
- WoJOWnicy na pokład! Tak właśnie działamy. - 7 czerwca 2015
- WoJOWnicy na START! 3 Nocny Wrocław Półmaraton – 20.06.2015 - 1 czerwca 2015
- Rekrutacja do wolontariatu Ruchu JOW - 29 maja 2015
- Relacja ze spotkania Ruchu JOW we Wrocławiu - 22 maja 2015
Witam
zobaczcie jak Islandia poradziła sobie z nową konstytucją:
http://wolnemedia.net/audycje/rozmowy-w-deszczu-obywatelska-konstytucja-islandii/
Genialne egalitarne rozwiazanie, i w skutkach zgodne z metoda 460 egalitarnych pro-obywatelskich JOW – Suweren MUSI realnie sprawowac wladze zarowno przez reprezentantow jak i bezposrednio. Musi byc najwyzszym organem PRAWODAWCZYM. A w Polsce PO informuje ludzi ze referendalnej demokracji nie moze byc, a PIS informuje ludzi ze Polacy i Polki sa za glupi na to by podejmowac decyzje ekonomiczne, swiatopogladowe lub w kwestiach obronnosci w referendach. 460 egalitarnych JOW i egalitarne referenda na kazdy temat to calosciowe rozwiazanie sprawy jakosci obecnej polskiej”klasy politycznej”. Najbezpieczniejszy kraj to kraj SZANOWANY przez sasiadow – co najlepiej obrazuje bezbronna Szwajcaria.
Warto jednak pamiętać, że cała ludność Islandii odpowiada liczbie ludności mojego rodzinnego Szczecina. Lekceważenie struktury populacji przy porównaniu procesów społecznych to poważny błąd intelektualny.
@bisnetus
„Lekceważenie struktury populacji przy porównaniu procesów społecznych to poważny błąd intelektualny.”
Rozumiem ze przez 'strukture populacji’ chodzi tu po prostu o to ze zarowno Islandia jak i Szwajcaria to male kraje. Chodzi wiec o wielkosc populacji, jesli dobrze rozumiem. Zgodzilbym sie ze 'lekcewazenie’ wielkosci populacji w przypadku referendum ogolnokrajowego opartego o scentralizowane instytucje zarzadzajace jest tym trudniejsze im wieksza populacja. Dlatego w kraju wielkosci Polski referendum powinno byc organizowane oddolnie, przez samorzady w ramach jednostek okregow jendomandatowych, tak jak ma to miejsce w Wielkiej Brytanii. Na pewno malym krajem latwiej centralnie zarzadzac niz duzym, dlatego w duzych krajach najskuteczniejsza wydaje sie federalizacja taka jak we Francji, w Niemczech, w Wielkiej Brytanii czy w innych duzych i skutecznych krajach.
Tak. W strukturze populacji, jej wielkość to bardzo istotne kryterium, chociaż nie jedyne. Terytorium, rozproszenie i zagęszczenie populacji, różnorodność językowa i kulturowa populacji, poczucie wspólnotowości i dziedzictwa, to inne ważne czynniki. Dla przykładu: populacja pierwotnych plemion w Puszczy Amazońskiej może być nawet mniejsza niż populacji Islandii, ale zupełnie inne terytorium, środki komunikacji,poziom kultury i wspólnotowości powodują, że obie społeczności zupełnie inaczej funkcjonują.
@bisnetus
Te roznice o ktorych Pan wspomina maja praktyczny wplyw na parametry metod organizacji panstwa: np. jezeli spoleczenstwo Amazonii jest rozproszone na wielkim obszarze trzeba by przez te wielkosci dopasowac wielkosc okregow, czy liczbe punktow referendalnych do glosowania. Niemniej jednak te najlepsze z mozliwych mechanizmy organizujace oddolne oddzialywania ludnosci na decyzje i ksztalt panstwa, sa z grubsza uniwersanle. Jesli charakteryzuje je prostota oraz latwosc warunkow kandydowania badz zglaszania decyzji w referendum przy rownosci praw kazdej jednostki panstwo moze osiagnac poziom swojego optymalnego funkcjonowania w tej wlasnej specyficznej sytuacji.
Czy w Gdańsku coś dzieje się w naszym temacie?
Może coś wspólnie z wami? Kto ny jeszcze chciał razem robić portal?
Uważam że trzeba i można to zrobić, jestem w stanie w ciągu mniej niż tygodnia uruchomic i zacząć pisać na nim, duży, skomplikowany technicznie i o wysoliej estetyce graficznej portal informacyjny. Ogólnoinformacyjny. Mógłby mieć szansę odnieść teraz sukces. Mamy Onet, WP, a może tak coś nowego?
Tu nie chodzi o dłubanie się miesiącami w samoróbkach. To trzeba i można uruchomiś szybko a zarazem dobrze żeby to działało.
Tyle wymagań-wszystko za darmo, wyzysk jak wszędzie. Kukiz zbawca narodu każe na siebie tyrać 🙂 WSTYD
Papiery są nic nie warte, mogą mieć setki dyplomów, kursów a w realu niewiele z tego wiedzieć. Moim np. jedynym papierem jest doświadczenie które zdobywam już 20 lat. i cały czas się uczę czasy się zmieniają, technika się zmienia itd…
Jest 17 metod obliczeniowych i 11 rodzajów JOW.
Lepiej już ta metoda jak do Europarlamentu, tylko że na 1 karcie wyborczej.
A wzór karty powiększony, taki banner przed komisją i na drzwiach powinien być dla starszych ludzi, żeby mogli sprawdzić co zakreślają, jeśli mają problemy ze wzrokiem.
Ludzie powinni mieć prawo wyboru swoich przedstawicieli politycznych, a nawet swoich sędziów i prokuratorów.
Powinno się wybierać to co najlepsze, a nie że inni wybierają pośrednio za ludzi, to świadczy o tym że w Polsce jest oligarchia partyjna.
Demokracja bezpośrednia byłaby dobrym rozwiązaniem, gdyby nie to że mamy słabo wykształcone w myśleniu społeczeństwo, gdzie tylko 20% ma wyższe wykształcenie, czyli 3 razy mniej niż na zachodzie. Dlatego trzeba wybierać jak najlepszych reprezentantów, by modyfikowali prawo, dobrze zarządzali wydatkami i ponosili odpowiedzialnie konsekwencje.
Jak jeden z tych trzech elementów nawala to nawala cały system: X1=Zarządzanie finansami(jak najmniej strat jak największe zyski), X2= Sprawiedliwość(odpowiednie kary i dla wszystkich, a nie wybiórczo, że politykom się upiecze, a odpowiedzialności ciągle brakuje), X3=Reformy (dopasowywania państwa do potrzeb ludzi i do zmian na świecie), to wtedy nawala cały system.
Jest to jak układ równań z trzema niewiadomymi, gdzie jak jeden element jest zero , to wszystkie wyniki wyjdą nam zero.
{X1*X2*X3
X1*X2*X3
X1*X2*X3}=?
Przypuszczam, że pojawiły się jakieś menty i podrzutki partii, które szukają gdzie by się zaczepić, by potem ryć. Warto robić selekcję.
Niestety prawda. W łodzi pewna p. Agnieszka się pcha a była już w każdej partii i zawsze ja wyrzucali.
o kogo chodzi?
Od dawna o tym pisałem, że to może być problem. Sam wiem o przypadkach akcesu do naszego ruchu osób np. z Ruchu Palikota czy innych kanapowych partyjek. Potrzebujemy aktywnych ludzi, ale bez partyjnej przeszłości. Taka selekcja jest potrzebna, aby nie pozwolic na rozwalenie naszego ruchu od środka!
W Bielsku-Bialej tez jest Pan ,ktory walczy z sadami-nawet jesli slusznie,to nieudolnie-za to jest czystym czlowiekiem,ktory wali jadem i tyle! Wiec niech „czerwone swiatelko ” sie zapali. I jeszcze Pan,ktory dzialal w zwiazkach zawodowych FSM-u. Pozdro
Czuję się już dyskryminowany bez względu na to czy: „Zastrzegamy, że odezwiemy się tylko do wybranych osób” po co się zgłaszać? po co się angażować? trzeba naprawdę bardzo uważać jakich słów się używa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mimo wszystko życzę powodzenia!!!!!!!!!!
Ja lubię dłubać w coreldraw. Pozdrawiam.
Nie bądź taki wrażliwy. Jeśli 1000 osób napisze że lubi dłubać w corelu a 1 osoba prześle CV z potwierdzonym certyfikatem specjalisty od corela to co jest lepsze tracić czas na dopytywanie tych tysiąca co oznacza to dłubanie czy lepiej wziąć tego jednego i jechać do przodu?
Certyfikat to tylko papierek poświadczający o tym, że ukończyłeś kurs i posiadasz podstawową wiedzę dotyczącą obsługi programu. Kurs zazwyczaj kosztuje kilkaset zł i kończy się testem którego nie sposób oblać. Większość specjalistów nie posiada takiego certyfikatu gdyż szkoda im czasu i pieniędzy na takie bzdury, a wiedzę i umiejętności zdobyli w zaciszu swojego domu korzystając z darmowych materiałów dostępnych w internecie.
Ej, kolego nie chwytaj mnie za słówka. Masz rację. Dyplomy nie są aż takie ważne. Chodziło mi o to że nie należy się obruszać gdy nie dostanie się odpowiedzi na złożone CV. Przecież oni tam w sztabie mają pełne ręce roboty a my powinniśmy być wyrozumiali i działać w dobrej sprawie niezależnie od tego co zrobią inni a nie się obrażać.
PS
A swoją drogą nie wiedziałem że dyplom z Corela to taka lipa 😉
Pokaż mi swoje portfolio, a powiem Ci kim jesteś… Papiery papierami, tak jak ktoś wspomniał, przeważnie mało znaczą, natomiast wystarczy zobaczyć co ktoś w życiu zrobił i już ktoś doświadczony może powiedzieć, co ta osoba sobą w danej dziedzinie reprezentuje :).
Corel rządzi 🙂 Również lubię dłubać. I również jestem niepełnosprawny. Mam w planach związany z nim drobny interesik. Jest tego pełno na ryku, ale ja to lubię. Nie sądzę by był z tego większy zysk.
Z tym, że ja nie jestem do końca przekonany tym, że JOW’y to główny problem Polski i że właśnie głównie tym trzeba by się interesować. Gdyby JOW’y, rzeczywiście byłyby zbawienne dla jakości polityki, a co za tym idzie naprawdę potrzeby ludzi byłyby realizowane (nie tylko analizowane – oczywiście rozumiem, że wszystko w swoim czasie i zależnie od większości i wagi sprawy). Jednak w naszym kraju cały czas np niepełnosprawny nie zawsze może się przyznawać do tego jeśli chce pracę bez agencji inną niż sprzątanie, ochrona i hipermarket, a nie jest mocno uzdolniony intelektualnie. Jak dotąd znalazłem tylko jedną taką firmę (oczywiście agencję), która zatrudnia w terenie, ale także u siebie w biurze osoby niepełnosprawne.
Więc gdy już JOW’y zostaną wprowadzone to aby one miały efekt to zacząć interesować się politką muszą głównie młodzi. Szczerze ja dopiero w tym roku zacząłem się nią interesować.
Pozdrawiam
Chłopak ma rację i nie chodzi tu nawet o certfikat, umiejętność czy nawet złoty medal. Jesteś niepełnosprawny, nie jesteśmy agencją – masz pecha. Naprawdę dalej nie wszyscy pracodawcy myślą inaczej