Ordynacja wyborcza wywiera ogromny wpływ na kształt życia politycznego kraju i może dramatycznie wpłynąć na sfery życia pozornie bardzo odległe od polityki. Finanse państwa, sposób funkcjonowania parlamentu, sposób reprezentowania mniejszości, ale także poziom korupcji i marnotrawstwa pieniędzy publicznych lub ubezpieczenia zdrowotne dla rolników mogą zależeć od typu ordynacji wyborczej. Wbrew dość powszechnej percepcji, JOW nie jest ordynacją wyborczą, ale jej elementem – skądinąd zapewne najważniejszym. Celem niniejszego artykułu jest popularne omówienie najważniejszych metod głosowania, które mogą zostać zastosowane w ramach JOW oraz ich najistotniejszych konsekwencji politycznych, w tym również tych powszechnie krytykowanych jako wady. Omówione metody – nawet te wymagające podawania preferencji (Borda, głos alternatywny) – w wariancie minimalnym wymagają podania jedynie dwóch pierwszych preferencji. Głosowanie takie nie jest bardziej skomplikowane niż to, które obowiązuje u kilku naszych sąsiadów (Niemcy, Rosja, a z dalszych krajów Węgry czy w przeszłości Estonia).
Czytaj dalej:
Marek Kamiński – „Metody głosowania w okręgach jednomandatowych i ich własności”, University of California, Irvine
Przedruk z pisma „Decyzje” z numeru czerwcowego 2015. Artykuł przygotowany we współpracy z Centrum im. Adama Smitha.

- Jaki JOW dla Polski? Rozmowa z prof. Markiem Kamińskim - 13 sierpnia 2015
- Ordynacja większościowa - 27 lipca 2015
Tytułem „Ordynacja większościowa”, wstęp do artykułu wprowadza w błąd. Sugeruje bowiem, że o efektach wywoływanych przez ordynację wyborczą decydują tylko sposoby głosowania. Tej zwodniczości łatwo ulec. Tworzy ją połączenie wstępu z artykułem, przy jednoczesnym pominięciu znaczenia sposobu zgłaszania kandydatów, dla efektów działania ordynacji wyborczej. A przy omawianiu efektów działania ordynacji wyborczej, sposób zgłaszania kandydatów jest kluczowy. Gdyż jest to pierwszy etap procesu wyborczego. I ten etap decyduje o dalszych uwarunkowaniach w tym procesie. Decyduje zatem o efektach działania ordynacji. Czyli o jądrze przedmiotu dyskusji.
Zatem przy konstruowaniu ordynacji wyborczej, trzeba pamiętać, że na sposób zgłaszania kandydatów składają się: Stopień swobody indywidualnego kandydowania oraz rozmiary JOW. Wszystkie dalsze elementy tej konstrukcji też są ważne, ale najważniejsze są te dwa. I dlatego figurują na pierwszych dwóch miejscach Reguły wyborczej JOW.
Natomiast sam artykuł o sposobach głosowania jest rzeczowy i wnosi cenne informacje, za co autorowi należy się uznanie.
Zgadza się. W Polsce istnieje w zasadzie zapis cenzorski w mediach na pojęcie bierne prawo wyborcze, swoboda kandydowania i wolnej konkurencji w systemach wyborczych. A to jest fundament demokracji i zmienia całkowicie kontekst wszystkich procesów wyborczych. Partia działając w wolnej konkurencji z niezależnymi i z środowiskami lokalnymi działa diametralnie inaczej niż w warunkach partyjnego monopolu lub oligopolu.
Niestety świadomość obywatelska w tej kwestii też jest w ruinie. Dlatego uważam, że każdy poważniejszy tekst o systemach wyborczych w Polsce powinien podkreślać te aspekty. Otwartość, wolność i uczciwa konkurencja to esencja i fundament demokracji, podstawowe kryteria jakościowe demokracji. Cała reszta to technika. Ordynacja, która technicznie realizacji tych kryteriów jakościowych sprzyja, jest ordynacją najlepszą. Akurat w Polsce uważam klasyczny system JOW za najwłaściwszy ze względu na wielkość i strukturę kraju, tradycje, historycznie uwarunkowany brak elit intelektualnych i politycznych oraz wysoki stopień indywidualizmu w polskiej mentalności.
Co za irytująy komentarz. Wstęp nie sugeruje niczego ani nie wprowadza w błąd. Artykuł omawia metody głosowania a autor wyraźnie zaznacza, że jest to jeden z wielu elementów ordynacji wyborczej. Natomiast tytuł „Ordynacja większościowa” nadany przez webmastera rzeczywiście powinien zostać zmieniony bo nie odzwierciedla treści artykułu. „Metody głosowania w JOWach”?