Ordynacja mieszana ma być kołem ratunkowym dla obecnych elit politycznych. Tylko 460 JOW w wyborach do Sejmu RP z równą dla wszystkich swobodą kandydowania będzie prawdziwą zmianą!
- Walne Zgromadzenie Stowarzyszenia JOW – 29.06.2024 - 13 czerwca 2024
- 30-lecie Ruchu JOW. Relacja video - 9 stycznia 2024
- Program VIII Listopadowej Konferencji Ruchu JOW - 29 października 2022
- VIII Listopadowa Konferencja Ruchu JOW – 5.11.2022 - 25 października 2022
- Walne Zgromadzenie Stowarzyszenia JOW - 16 czerwca 2022
- Konferencja Ruchu JOW – 20.11.2021 - 17 listopada 2021
- Debata ustrojowa – Finansowanie partii politycznych - 19 października 2021
- Walne Zgromadzenie Stowarzyszenia JOW - 6 lipca 2021
- Debata ustrojowa – system prezydencki czy parlamentarno-gabinetowy - 27 czerwca 2021
- Pogrzeb śp. prof. Witolda Kieżuna - 22 czerwca 2021
Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu podoba się niemiecka mieszana ordynacja wyborcza dlatego że wysoko-partyjny działacz , Khol w tym przykładzie, nie może w tej ordynacji przegrać wyborów. Niezależnie od decyzji wyborców zawsze dostaje się na miejsce poselskie. Z pewnością z punktu widzenia zarządów partii jest to wielka zaleta tej ordynacji ale czy większość obywateli wyróżnienie jako ,,równiejszych” osób należących do wierchuszek partyjnych uzna za sprawiedliwe???
Pamiętajmy że w przypadku Khola stan ten czyli możliwość nie liczenia się ze zdaniem wyborców zaowocował aferą korupcyjną.
Otóż to. Z tym wiąże się też pogląd Kaczyńskiego, który słyszałem również z wielu innych ust, że część posłów nie powinna pochodzić z wyboru w okręgach, tylko z jakichś list ogólnopaństwowych bo mają zajmować się WYŁĄCZNIE sprawami państwa. Nie wiem co prawda, w czym jedno drugiemu szkodzi, ale to jakiś zaklęty krąg jego widzenia parlamentu.
Kaczyńskiemu się podoba ordynacja mieszana podobnie jak Tuskowi się podobają JOW-y. Czyli podoba im się jako metoda palnie głupa. Zarówno ordynacja mieszana i jak i JOW pogrążyłaby te oba zera tam gdzie ich miejsce czyli w nicości. Ale obaj tak te ordynacje zmieniają od 10 lat, że tylko dyktatura przewodnich sił Narodu z ramienia UBekistany w praktyce trwa, bo trwa mać.
Proszę się nie nabierać na ten pic. Że niby PO jest za JOW-am a PiS jest za systemem mieszanym. Obie siły istnieją tylko dzięki postkomuszej dyktaturze przewodnich sitw partyjnych i tej dyktatury będą bronić jak niepodległości.
Osobiście uważam, że jest błędem zwolenników JOW-ów totalna krytyka innych systemów wyborczych z pozycji doktrynalnych. Na przykład system niemiecki jest jedną z najsprawniej i najlepiej funkcjonujących demokracji świata z bardzo wysoką partycypacją obywatelską, znakomitymi procedurami decyzyjnymi, bardzo wysokim poziomem debaty publicznej, znakomicie funkcjonującym systemem prawa. O gospodarce, innowacyjności już nie wspomnę.
Argumentowanie, że Niemcy to jakieś oligarchiczne dziadostwo, trochę kompromituje sympatyków JOW-ów i obniża ich wiarygodność. To trochę jak z krytykami JOW-ów, którzy twierdzą, że cały świat ucieka od tego systemu i że to system dla III świata.
Różne państwa mają różne tradycje, kultury zachowań, okoliczności wprowadzania konkretnych rozwiązań i abstrahowanie od tego w ocenie systemów wyborczych jest dużym błędem.
W moim odczuciu należy raczej argumentować, dlaczego JOW-y są właśnie dla Polski najlepsze a moim zdaniem właśnie JOW-y są w dzisiejszej sytuacji i w dzisiejszych warunkach dla Polski najlepsze. Natomiast próba udowadniania, że w Niemczech, Norwegii, Danii, Holandii, Luksemburgu w Szwajcarii jest fatalnie, bo nie ma tam JOW-ów jest kontraproduktywnym strzelaniem do własnej bramki. Bo to są oczywiste i łatwe do zanegowania nieprawdy.
Dlatego popierając zdecydowanie JOW-y z mieszanymi uczuciami przyjmuję zbyt doktrynalną krytykę innych systemów wyborczych u zwolenników JOW-ów, taką jak w tym przypadku
Jasne, że tak.
Najważniejsze jest, nie to, jak działają systemy w innych krajach – najważniejsze co u nas szwankuje i, że JOWy doskonale zaadresują te problemy.
polecam też ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=Q_VVCKarggA
Prawda jest taka, że ani wprowadzenie JOWów nie zrobi z Polski UK, ani mieszanej nie zrobi z polski Niemiec I DZIĘKI BOGU!
Jesteśmy tu i teraz, jesteśmy sobą i to jest i będzie POLSKA.
Mysle ze nikt nie chcial sugerowac ze Niemcy to jakies 'oligarchiczne dziadostwo’. Natomiast chodzilo o relacje oligarchiczne lub ”wodzowskie” wewnatrz systemu politycznego.
Niemcy sprawy ustrojowe wewnątrz partii rozwiązali ustawą o partiach politycznych, która wprowadzona w Polsce spowodowałaby delegalizację niemal wszystkich „partii politycznych”. Pisałem o tym rzeczowo już dawno w artykule Porównanie ustroju partii politycznych w Polsce i w Niemczech
Ja tylko zwracam uwagę na słabości podobnej argumentacji, która osłabia pozycję strony argumentującej i zamazuje istotę sprawy.
Ja osobiście zaliczam Niemcy do krajów JOW-owskich chociaż jest to system mieszany, a robię tak dlatego, że w Niemczech każdy obywatel ma prawo w sposób swobodny przystąpić do wyborów a więc zachowane jest fundamentalne bierne prawo wyborcze, a partie nie mają monopolu na wystawianie kandydatów i swą „potęgę” muszą sobie solidnie wypracować na samym dole i wykazać się współudziałem milionów członków. I to wystarczy, by uznać Niemcy za kraj demokratyczny w przeciwieństwie do Polski, gdzie obywatele nie mają żadnych praw wyborczych a partie są zamokniętymi gangami skorumpowanych kolesi, które swoją pozycję zawdzięczają jedynie koncesji na istnienie w poubeckich mediach udając tam partie rządzące i opozycyjne.
Chyba najlepszy film o JOW jaki widziałem:)
Można by jeszcze dodać tło jak w tym Memie:
„Ordynacja Mieszana jest jak SEJM KONTRAKTOWY – gwarantuje zachowanie władzy przez partie i partyjnych wodzów”
https://www.facebook.com/Zmieleni/photos/pb.508531439164171.-2207520000.1436210321./770263836324262/?type=3&theater
Ordynacja mieszana to ordynacja oligarchii niemieckiej, rosyjskiej i wegierskiej. PIS i PO chca ordynacji niemiecko-rosyjsko-wegierskiej w Polsce. Zarowno Wegry jak i Rosja ekonomicznie ida w dol – zarowno Wegry jak i Rosje charakteryzuje patologiczny zanik trojpodzialu wladzy – na Wegrzech to zanik odrebnosci wladzy ustawodawczej i wykonawczej. W Rosji to takze zanik odrebnosci wladzy sadowniczej. Ordynacja mieszana to oligarchia utajona ktora chroni status quo oligarchow. PO i PIS chca tego w Polsce. A my chcemy 460 demokratycznych rownosciowych JOW z powszechnym prawem do bezwysilkowego zgloszenia wlasnej kandydatury, na wzor Wielkiej Brytanii, Francji, Australii, Kanday, USA i innych krajow o rownosciowym prawie do zglaszania wlasnej kandydatury w wyborach.
Przez oligarchie nalezy rozumiec system niezmienialnych lub niezwykle trudnych do zmiany relacji wodzowskich, hierarchicznych, a nie egalitarnych.
Genialne, gratuluje Panstwu!