Akcja Pawła Kukiza zmieleni.pl ,w której upomniał się o 750 000 podpisów zebranych przez PO pod wnioskiem o referendum w sprawie JOW, wywołuje wielką nerwowość w szeregach beneficjantów obecnego układu politycznego. Nawiasem mówiąc nie wiadomo naprawdę dlaczego tych podpisów jest 750 tys., a nie jakaś inna liczba, ponieważ Kancelaria Sejmu doliczyła się tylko 520 000 ważnych podpisów, a dalsze podpisy uznano za nieistotne i wszystkie razem zgodnie zmielono.
W najnowszym numerze "Newsweeka" (Polska) niezmiernie się denerwuje na akcję muzycznego kolegi Zbigniew Hołdys, który nie szczędzi obelg i wymysłów samemu Kukizowi, jak i wszystkim zwolennikom wprowadzenia JOW. W artykule oczywiście jest wiele słów poświęconych niedoskonałości demokracji na świecie, łącznie z napadami terrorystów na Ambasady USA ( co jak rozumiem ma wskazywać, że świat nie lubi Ameryki i jej systemu wyborczego). Jako jedyny de facto argument przeciwko postulatowi JOW przy wyborach do Sejmu Hołdys prezentuje nam apokaliptyczną wizję ludzi, których ordynacja JOW wprowadziłaby do Sejmu – poczynając od nieśmiertelnego Stokłosy poprzez gangsterów z Pruszkowa, malwersantów i złodziei. Zdaniem autora zrealizowanie projektu Kukiza to dla Polski upadek i katastrofa pod każdym względem.
Czytając te poetyckie strofy Hołdysa zastanawiam się tylko nad jednym – skąd on to wziął? Zbigniew Hołdys wiele podróżuje po świecie i był w wielu krajach, w tym tak okropnych jak USA, Kanada czy Wielka Brytania. Gdzie On to wszystko zobaczył? Być może od nadmiaru zagranicznych wrażeń nie zauważył, że w Polsce już od roku 2002 odbywają się wybory w jednomandatowych okręgach wyborczych. Wprawdzie nie są to takie wybory, jakie proponuje Kukiz, ale są to JOW takie, jakie obowiązują w Republice Francuskiej, które właśnie proponowała Platforma Obywatelska. W tych wyborach wybrano około 7500 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast i nie wykryto w nich tych potwornych patologii o jakich pisze Hołdys. W tej sytuacji wypada nam przypisać katastroficzny widok parlamentu po wyborach JOW – jaki prezentuje Hołdys – bogatej, ale jednak chorej jego wyobraźni.

- Powstanie Warszawskie – Gloria Victis - 30 lipca 2018
- Czego chcesz od nas Michale Falzmannie? - 17 lipca 2017
- Bloger Jarosław Kaczyński o JOW - 22 maja 2015
- Naukowy fetysz reprezentatywności i sprawiedliwości - 16 maja 2015
- Co komu zostało z tych lat? - 13 grudnia 2013
- Plan dla Polski: Jednomandatowe Okręgi Wyborcze - 8 marca 2013
- Majaki celebryty Zbigniewa Hołdysa - 12 października 2012
- Paweł Kukiz, zmielony i zbuntowany - 7 września 2012
- Aktualna sytuacja w Rumunii - 21 sierpnia 2012
- UważamRze Wildstein… - 19 sierpnia 2012