10.08.2012 w internetowym wydaniu Pulsu Biznesu ukazał się artykuł pt. "TVN24: Plichtowie zakładają nową spółkę":
http://www.pb.pl/2650370,85683,tvn24-plichtowie-zakladaja-nowa-spolke
Umieściłem pod nim następujący wpis:
Amber Gold jest znakomitym sposobem odciągniecia uwagi opinii publicznej od spraw naprawdę istotnych. Zauważcie Państwo, że temu samemu celowi służyła od stycznia rozdmuchana do granic niemożliwości "sprawa Madzi". Tą naprawdę istotną sprawą jest: 1. brak suwerenności narodowej, 2. kontrola obywateli nad politykami (jednomandatowe okręgi wyborcze), 3. finanse Państwa w opłakanym stanie. Tematy te są powiązane. Nie uda się odzyskać suwerenności narodowej bez kontrolowanej przez obywateli reprezentacji. Nie uda się bez niej też powstrzymać kosmicznego marnotrawstwa środków publicznych.
- Zawłaszczenie państwa pod rządami ordynacji proporcjonalnej - 3 grudnia 2015
- Niegrzeczne Węgry - 14 kwietnia 2013
- Polskie Radio „Trójka”: „JOW – za czy przeciw?”, 9.10.2012 - 9 października 2012
- Amber Gold – wpis pod artykulem w Pulsie Biznesu - 10 sierpnia 2012
- RĘCE PRECZ OD RUMUNII! - 28 lipca 2012
- List otwarty do Premiera Rumunii Victora Ponty - 8 lipca 2012
- Warszawa: Stadion Dziesięciolecia został nielegalnie rozebrany? – wpis pod artykulem w onet.pl - 6 kwietnia 2012
- Gerrymandering (jerrymandering) – manipulowanie granicami okregow wyborczych - 23 marca 2012
- Internauci idą na noże z rządem - 8 lutego 2012
- Dyskusja wokół Walnego Zgromadzenia Członków Stowarzyszenia - 31 stycznia 2012
W dwutygodniku „Prawda jest ciekawa” nr. 18 z 31 VIII – 13 IX 2012 oraz m.in. na portalu Prawica.net ukazał się tekst Janusza Sanockiego w kontekście afery Amber Gold, który kończy się konkluzjami co do konieczności wprowadzenia JOW:
„Oczywiście najważniejszym organem państwa jest sejm i to waśnie sejm powinien dokonać zmian w funkcjonowaniu państwa. Najważniejszy organ państwa nie jest jednak do tego zdolny. Dotyka go ten sam kryzys. Jakość „sejmowego ludku” jest fatalna i raczej kabaretowa, ponadto posłowie dobierani przez prezesów partii wedle zasady BMW – „bierny- mierny-ale wierny” wiedzą, że ich polityczna przyszłość zależy od prezesa, a nie od wyborców – stąd poruszają się ściśle w ramach nakreślonych przez partyjny establishment.
A zmiana systemu jest zbyt ambitnym planem dla każdej z partii czy raczej biorąc pod uwagę jakość tych organizacji – „para-partii”. Dochodzi do tego rozdrobnienie Sejmu, w której nigdy żadna para-partia nie ma większości zdolnej do przeprowadzenia zmian.
Paraliż sejmu jest oczywistym następstwem partyjnej ordynacji wyborczej stąd podstawowym warunkiem naprawy państwa jest wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych.
Dopiero wtedy Polska przestanie być „para-państwem”, państwem na niby. ”
Źródło: http://prawica.net/31085
Polecam też tekst na stronie Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu: http://aferyibezprawie.org/index.php?option=com_content&view=article&id=2473:nowo-stara-sensacja-w-polsce-wielka-ciema-polskich-politykow-prokuratury-i-sdow-wszystkie-suby-udaj-e-szukaj-70-mln-amber-gold&catid=10:ogolna&Itemid=2