„(…) gołym okiem widać, że system wyłaniania parlamentu oparty o wybory proporcjonalne zdecydowanie przewyższa system, w którym „kto pierwszy ten lepszy” a zwycięzca bierze wszystko”.
O wyższości systemu proporcjonalnego nad jednomandatowymi okręgami wyborczymi pisze Jacek Kędzierski w artykule pt.: JOW-y, Kukiz, daj sobie spokój… w „Rzeczpospolitej” z 27 czerwca 2014.
I jak zwykle zachęcamy do komentowania tego artykułu.
- Walne Zgromadzenie Stowarzyszenia JOW – 29.06.2024 - 13 czerwca 2024
- 30-lecie Ruchu JOW. Relacja video - 9 stycznia 2024
- Program VIII Listopadowej Konferencji Ruchu JOW - 29 października 2022
- VIII Listopadowa Konferencja Ruchu JOW – 5.11.2022 - 25 października 2022
- Walne Zgromadzenie Stowarzyszenia JOW - 16 czerwca 2022
- Konferencja Ruchu JOW – 20.11.2021 - 17 listopada 2021
- Debata ustrojowa – Finansowanie partii politycznych - 19 października 2021
- Walne Zgromadzenie Stowarzyszenia JOW - 6 lipca 2021
- Debata ustrojowa – system prezydencki czy parlamentarno-gabinetowy - 27 czerwca 2021
- Pogrzeb śp. prof. Witolda Kieżuna - 22 czerwca 2021
Skąd ta pewność ? Nie trzeba od razu przyjmować żadnych pieniędzy aby móc postępować w taki sposób, wszystko to zależne jest od kwestii poglądów osobistych
Następna tuba Tuska!!
panie Kędzierski ile panu płacą , bo za friko pan tego nie robisz?
@ bisnetus. Przypuszczam, że w zakresie kwalifikacji większości antydemokratycznych argumentów, mamy odczucia podobne, Natomiast sensowność zauważania propagandowych wystąpień na temat JOW, może polegać na tym, że w okresie po ujawnieniu afery taśmowej dało się zauważyć np: Długą profesorską dyskusję odsądzającą JOW od czci i wiary – w TVN 24 oraz w podobnym tonie wypowiedzi politologa Chwedoruka w TVP. A teraz „pieszczotliwy” tekst w „Rz”. Dlatego w sytuacji niedopuszczania do rzeczowej dyskusji oraz inicjatywy wystąpienia z petycją do Prezydenta, nasilenie ataków na postulat JOW, demonstruje nerwowość antyJOWowskiego frontu.
Nie wiem czy jest sens wstawianie linków do blokowanych artykułów. Jeśli już ktoś przeczytał, to powinien przynajmniej zarysować główne tezy artykułu. Chociaż wątpię, że będą ciekawe. Mogę się założyć, że są tam zawarte po raz tysięczny rytualnie powtórzone te same wyświechtane antydemokratyczne bzdety.