Z zapartym tchem wysłuchałem dzisiejszej audycji Kuby Strzyczkowskiego w III programie Polskiego Radia pt. Jednomandatowe Okregi Wyborcze – za czy przeciw? połączonej z internetową sondą wśród słuchaczy.
Przede wszystkim brawa dla Pana Kukiza – walił brzytwą po oczach, znakomicie. Powiedział Szejnfeldowi w twarz – kłamiecie!
Nie odpowiedział Pan na pytanie dziennikarza: Co dalej? Jak to co? Naród domaga się władzy zwierzchniej w Rzeczypospolitej (art. 4 Konstytucji). Mamy zamiar zrzucić jarzmo okupacji koalicji zorganizowanych na wzór leninowski, wodzowskich partii politycznych i zastąpić nieudaczników ludźmi zacnymi.
Brawa dla Krzyśka Kowalczyka, który przytomnie zauważył, że bez żadnego uzgadniania z koalicjantami Platforma może przecież ogłosić referendum. Szejnfeld później przygwożdżony tym pytaniem przez Kukiza wił się jak wąż.
Patryk Hałaczkiewcz – świetny głos, gratulacje.
Brakowało tylka jawnego stwierdzenia, że JOW to uproszczenie, chodzi nam o przywrócenie obywatelom biernego prawa wyborczego zawłaszczonego przez okupantów partyjnych.
Audycja wzbudziła olbrzymie zainteresowanie wśród słuchaczy, którzy w 96% opowiedzieli się za i w 4% przeciw JOW. To akcja zmieleni.pl zmienia nastawienia mediów publicznych i samej Platformy, która już uderza w nutę, że to przecież ona jest jest głównym promotorem JOW w Polsce.